środa, 25 stycznia 2017

CIĄGLE HAFTUJĘ

Minęły już ponad 2 miesiące od mojego ostatniego wpisu, ale haftowania nie porzuciłam.
Poniżej rezultaty:

Sówka - na kanwie plastikowej, wykończona jako magnes na lodówkę.


Latarnia morska - uwielbiam takie motywy.


Zimowa laleczka - obrazek bez backstitchy a jak pięknie się prezentuje.



Świąteczna zawieszka - wyhaftowana oczywiście podczas świąt, zawisła jeszcze na choince.



Lawenda - szybciutkie małe hafciki.

5 komentarzy: